Zamieszczone przez arturas03

Zamieszczone przez abstinent
Zamieszczone przez sebu
Zapamietaj dokładnie miejsce na drodze w którym usłyszałeś pierwszy okrzyk płaczu maleństwa


Zamieszczone przez Boobass


Zamieszczone przez abstinent
Odległość od przyjścia na śwait LUIZY była niecałe 2 km, pokonałem ją w jakieś 3 minuty, na drugi dzień zajeło mi to 6 minut

Żona tylko krzyczała żebym wolniej jechał bo nie mogła małej utrzymać.
Zamieszczone przez Big Wojtek
Zamieszczone przez krzynol
Zamieszczone przez Le-Ce
Odcinanie pępowiny odbyło się pod szpitalem w aucie, położne się tym zajęły - dla mnie już nie było miejsca na tą czynność w aucie. Cała reszta bałaganu już w szpitalu. Na szczęście dziewczyny czują się dobrze. Nawet bardzo - Luizka cała i zdrowa i obie nie były wymęczone porodem. Najstarsza córka rodziła się kilkanaście godzin a Lusia kilkanaście minut

Tak dla dopełnienia historii dodam że to już nasza druga córka w tym roku, LEA urodziła się 1 stycznia 2012


Jeszcze raz dziękuję za gratulacje, no i życzę najlepszego w 2013 roku !!!
.... i dużo dzieci wszystkim
Komentarz